🥲🥲 Legenda kina zginęła dziś w tragicznym wypadku samochodowym. Zgadnij, kim jest? 🥲🥲
Więcej informacji znajdziesz w pierwszym komentarzu poniżej.👇👇
Słynny kaskader z filmu „Mad Max”, Grant Page, zmarł w wieku 85 lat w wyniku gwałtownego wypadku samochodowego. Jechał sam, kiedy uderzył w drzewo, co spowodowało natychmiastową reakcję policji i straży pożarnej.
Mimo szybkiej interwencji służb ratunkowych, gwiazda nie przeżyła swoich obrażeń.
Jego syn Leroy, 49 lat, oddał hołd swojemu ojcu, nazywając go „legendą” i zaznaczył, że pracował jeszcze nad kilkoma nadchodzącymi projektami filmowymi.
„Był w radosnym i pełnym energii stanie ducha” — powiedział Leroy *Daily Mail Australia*. Wypadek, który miał miejsce w czwartek w Nowej Południowej Walii, pozostaje tajemniczy.
Australijski krytyk filmowy Luke Buckmaster pochwalił odwagę i śmiałość Page’a, mówiąc, że jego dziedzictwo jest „oznaczone śladami opon i pęcherzami”.
Jednym z jego charakterystycznych ruchów, zwanym „Transfer”, było przeskakiwanie z jednego samochodu do drugiego, gdy oba poruszały się z dużą prędkością.
Grant Page pozostawił po sobie czterech synów: Leroy’a, Adriana (52 lata), Jeremy’ego (51 lat) i Gullivera (47 lat), a także swoją byłą żonę Joy i byłą partnerkę Ulli, wszyscy głęboko pogrążeni w smutku po jego odejściu.