„Najpiękniejsza rodzina? 👨👩👧👦❤️”
Pomimo wszystkich ostrzeżeń ta niesamowita kobieta – mająca zaledwie 127 cm wzrostu – urodziła troje dzieci i dziś szczęśliwie żyje ze swoją rodziną. 🏡 Zdjęcia jej dzieci i męża można zobaczyć na końcu artykułu! ⬇️
Australijska para prowadzi szczęśliwe i spełnione życie z trójką dzieci, ambitnymi planami na przyszłość i rosnącą obecnością w mediach społecznościowych. Oto niezwykła historia rodziny Adamsów, u których zdiagnozowano karłowatość.
Charlie i Cullen mieszkają w Inverell, mieście w północnej części Nowej Południowej Walii. Są niezależnymi i pozytywnymi ludźmi, którzy w pełni czerpią radość z życia pomimo swojej sytuacji.
Cullen urodził się w Sydney w rodzinie o przeciętnym wzroście, natomiast matka Charlie miała tę samą diagnozę co jej córka.
Charlie ma 1,37 m wzrostu, a Cullen jest od niej o 10 cm wyższy. Ponadto jest od niej starszy o jedenaście lat. Oboje są aktywni zawodowo i odnoszą sukcesy w swoich karierach:
Charlie pasjonuje się kulturystyką i pracuje w dużej firmie telewizyjnej, a Cullen prowadzi własną firmę. Może się także pochwalić imponującą karierą aktorską – wystąpił w kilku hollywoodzkich filmach, w tym w Królewnie Śnieżce i Łowcy.
Ich związek nigdy nie budził wątpliwości wśród ich przyjaciół i rodziny, ale decyzja o posiadaniu dzieci wywołała krytykę u niektórych osób. Charlie cierpi na achondroplazję – najczęstszy typ karłowatości – który może powodować nieregularny wzrost i możliwe problemy z kręgosłupem.
Cullen natomiast ma dysplazję geleofizyczną, która zapewnia mu bardziej proporcjonalną sylwetkę, ale wpływa na jego oddychanie i zdrowie serca.
Lekarze wyjaśnili im możliwe opcje genetyczne dla ich dzieci:
-
50% szans na odziedziczenie karłowatości,
-
25% szans na odziedziczenie obu schorzeń genetycznych,
-
25% szans na osiągnięcie przeciętnego wzrostu.
Pomimo tych statystyk para była zdeterminowana, by zostać rodzicami. Nie traktują swojego stanu jako choroby – żyją jak typowa rodzina i są w pełni zadowoleni ze swojej drogi życiowej.
Kilka lat temu Charlie założyła konto na Instagramie i była zaskoczona ogromnym zainteresowaniem, jakie wzbudziła. Obecnie ma prawie 400 000 obserwujących i postawiła sobie ważny cel: zwiększać świadomość i pomagać ludziom w akceptacji życia, niezależnie od wzrostu.
Dzięki swojej autentyczności para nawiązała kontakt z wieloma osobami, które zmagają się z problemem samoakceptacji, udowadniając, że życie z karłowatością może być równie satysfakcjonujące.
Charlie i Cullen mają dwie córki i syna. Najstarsza, Tilba, odziedziczyła stan zdrowia Charlie, podczas gdy ich druga córka, Tally, ma cechy genetyczne ojca. Najmłodsze dziecko, chłopiec, urodziło się z przeciętnym wzrostem.
Mimo że Charlie czasami spotyka się z niewłaściwymi lub ignorancji pytaniami dotyczącymi prześladowań i społecznej oceny, jest przekonana, że dzielenie się ich historią pomogło w zwiększeniu zrozumienia i akceptacji.
Jeśli chodzi o negatywne komentarze w internecie, Charlie przyjmuje filozoficzne podejście: jeśli ktoś chce nienawidzić, zawsze znajdzie powód – a karłowatość jest tylko pretekstem. Ich misją jest inspirowanie ludzi do samoakceptacji, promowanie życzliwości i uczenie, jak patrzeć poza wygląd zewnętrzny.